Historia Hetzera

 

Fgst. SD.Kfz.138/2 Jagdpanzer38 Hetzer mit 7,5cm Pak 39 L/48

      Leichte Strumgeschutz auf 38(t)

Opis Historyczny

W 1943 roku generalny inspektor broni pancernej gen. płk Heinz Guderian zlecił zaprojektowanie lekkiego niszczyciela czołgów (niem. Panzerjäger).
Miała to być prosta konstrukcja, bazująca na elementach produkowanych wielkoseryjnie czołgów, spełniająca równocześnie wymagania aktualnego pola walki. Dotychczas produkowane niszczyciele czołgów (np. wozy serii Marder II czy Marder III) były w większości pojazdami improwizowanymi, bazującymi na przestarzałych podwoziach czołgów lekkich i zdobycznych a nawet ciągników półgąsienicowych.
Z powodu odkrytego przedziału bojowego i ogólnie słabego opancerzenia nie zapewniały swoim załogom odpowiedniej ochrony.
Wobec tego, że ofensywa lotnicza aliantów przeprowadzona w drugiej połowie 1943 roku poważnie naruszyła potencjał przemysłowy Niemiec, Oberkommando der Heeres nakazało przeniesienie części produkcji dział szturmowych do zakładów znajdujących się poza zasięgiem amerykańskich i brytyjskich bombowców. Jednym z nich były praskie zakłady BMM (Bohmish – Mährische – Maschinenfabrik czyli dawne ČKD Česko-morawska-Kolben-Danek).
Ponieważ nie dysponowały one wystarczającymi środkami aby szybko rozpocząć produkcję dział StuG III podjęły się one zaprojektowania i produkcji nowego typu niszczyciela czołgów.
W grudniu 1943 roku powstały wstępne założenia konstrukcyjne i pierwsze rysunki.
Nowy pojazd powstał w oparciu o czołg Pzkpfw 38(t). Powstający pojazd planowano uzbroić w działo bezodrzutowe lub działo z nowym typem zamocowania tzw. Starr. Ponieważ jednak nie były one jeszcze gotowe został on uzbrojony w klasyczne działo przeciwpancerne 7,5 cm Pak 39 L/48 kalibru 75mm. Po ukończeniu w dniu 24 stycznia 1944 roku drewnianego modelu w skali 1:1 szef WaPrüf 6 płk. Thomale zamówił 2 prototypy. Początkowo pojazd otrzymał nazwę leichte.

Panzerjäger auf 38(t) lub Sturmgeschütz neuer Art le Panzerjäger 38(t). Później zmieniono nazwę na Jagdpanzer 38(t) SdKfz 138/2 Hetzer (podszczuwacz). Posiadał on typową konstrukcję – był to bezwieżowy pojazd pancerny z działem przeciwpancernym wbudowanym w kadłub. Czołowa i boczne ściany były pochylone co zapewniało czteroosobowej załodze dodatkową ochronę. Również niewielka wysokość – Hetzer był niewiele wyższy od stojącego człowieka – ułatwiała ukrycie w warunkach bojowych. W ukończonym w marcu 1944 prototypie zastosowano nowy typ jarzma armaty tzw. Saukopfblende oraz dokonano kilku zmian w stosunku do modeli m.in.: zlikwidowano hamulec wylotowy działa i zmieniono sposób mocowania osłony jarzma działa.

W okresie produkcji seryjnej nie dokonano żadnych poważniejszych zmian konstrukcyjnych wprowadzono jednak wiele drobnych poprawek i modyfikacji uwzględniających doniesienia frontowe i pogarszającą się sytuację ekonomiczną Rzaszy. Najczęściej modyfikowanym elementem była kulista laweta armaty tzw. Kugellaffette (dokonano pięciu zmian oznaczanych I-V).
Innymi ważniejszymi modyfikacjami były:
zmieniana kształtu pancerza tak by równomiernie rozłożyć ciężar pojazdu, zamontowanie na wierzchu pancerza trzech gniazd do mocowania dźwigu pomocniczego o nośności 2000kg,
zmiejszenie liczby śrub mocujących koła z 32 na 16,
wprowadzenie nowych kół nośnych mocowanych przy pomocy nitów, a nie jak było poprzednio śrub oraz zmodyfikowano mechanizm podnoszenia działa.
W styczniu 1945 roku wprowadzono nowy typ przekładni bocznych o przełożeniu 1:6,75 (dotychczas 1:6,00). Załoga pozbawionego wieży Hetzera, musiała w warunkach bojowych bardzo często wykonywać szybkie i energiczne manewry, na co przekładnie boczne pierwszego typu okazały się zupełnie nie odporne.

Pod koniec wojny rozpoczęto prace nad pojazdami wyposażonymi w silniki wysokoprężne Jagdpanzer 38d(t) i armaty zamocowane na sztywno do kadłuba Hetzer Starr. W pierwszym pojeździe zastosowano silnik wysokoprężny Tatra 103 dzięki czemu udało się uzyskać zwiększony zasięg (510 km) lecz wiązało się to z zwiększeniem masy pojazdu, zastosowaniem nowej przekładni pośredniej i przebudowy podwozia, czego nie można było zrobić bez zahamowania produkcji, a w związku z sytuacją na frontach było to nie do przyjęcia.
To drugie rozwiązanie pozwalało zrezygnować z mechanizmu oporopowrotnego armaty (odrzut po wystrzale był pochłaniany przez cały pojazd) przez co znacznie powiększał się przedział bojowy pojazdu. Działo było zamontowane centralnie w kadłubie w małym jarzmie. Stosowano specjalny celownik WZF 2/2. Wyprodukowano po kilka sztuk pojazdów obu wersji.

Na bazie podwozia i kadłuba Hetzera zbudowano liczną gamę pojazdów pomocniczych. W 20 wyprodukowanych na przełomie listopada i grudnia 1944 pojazdów zamontowane zostały miotacze płomieni. Flammpanzer 38(t) miał donośność około 50-60 m. 700 l mieszanki zapalającej star-

Od września 1944 r. rozpoczęto produkcję czołgów ewakuacyjnych Bergepanzer 38(t). Pojazdy charakteryzowały się identyczną konstrukcją jak standardowe Hetzery nie miały tylko zamontowanego uzbrojenia. Bergepanzer 38(t) wyposażone były w składany żuraw o nośności 2t. W listopadzie 1944 r. zaczęto montować na podwoziu Hetzera ciężkie działo polowe 15cm sIG 33/2 kalibru 150mm. Pomiędzy grudniem 1944 a lutym 1945 dostarczono 30-ści tego typu pojazdów o nazwie 15cm sIG 33/2 Sf auf Jagdpanzer 38(t) Hetzer.
Innym pojazdem opartym o konstrukcję Jagdpanzer 38(t) był prototypy lekkiego czołgu zwiadowczego Aufklärungspanzer 38(t) (cztery typy uzbrojenia – 2cm Flak38, 7,5cm K51, 2cm KwK38 Zwilling oraz 12cm GraW 42).

Od marca 1944 w zakładach BMM Bohmish – Mahnsch – Maschinenfabrik i od lipca 1944 roku w zakładach Škoda do lutego 1945 roku wyprodukowano 2100 sztuk niszczycieli czołgów Jagdpanzer 38(t) SdKfz 138/2 Hetzer. Łącznie wyprodukowano 2584 pojazdy.
Armaty 7,5 cm Pak 39 L/48 kalibru 75mm produkowano w zakładach Rheinmetall-Borsig w Unterluss i Seitz Werke w Kreuzbach. Pojazdy wyprodukowane w BMM nosiły numery fabryczne od 321001 do 322999, a wyprodukowane w zakladach Škoda od 323001 do 325 001.
Działa Panzerjager 38(t) były używane we wszystkich typach jednostek przeciwpancernych (także węgierskich). Jako pierwsze zostały przezbrojone 731-szy i 743-ci Dywizjony Przeciwpancerne. W czasie powstania warszawskiego jedno działo typu Hetzer zdobyli powstańcy.

Po wojnie produkowano Hetzery na potrzeby Armii Czechosłowackiej a także na eksport m.in. do Szwajcarii – 158 sztuk o oznaczeniu G 13.

Jagdpanzer SdKfz 138/2 „Hetzer” jest uważany za jeden z najlepszych niemieckich niszczycieli czołgów, ponieważ był małym, ale potężnym pojazdem, który był znacznie bardziej ekonomiczny w produkcji i eksploatacji niż wiele większych pojazdów. Mimo że był uzbrojony jedynie w armatę kal. 75mm, to potrafił unieszkodliwić niemal każdy z powszechnie używanych typów czołgów (poza najcięższymi) samemu bedąc bardzo trudnym do zniszczenia, ze względu na niską sylwetkę, nieduże gabaryty (był tak mały, że w warunkach bojowych stawał się praktycznie niedostrzegalny dla celowniczych dział przeciwnika) i dobry pancerz.

Podstawowa kolorystyka dział Jagdpanzer38(t) Hetzer.

Podstawowa kolorystyka dział Jagdpanzer38(t) Hetzer

W tej części opracowania zostaną podane kolory używanych farb, sposoby malowań fabrycznych, podstawowe specyfikacje i różnice w zamawianiu wozów przez Główny Zarząd uzbrojenia Armii (Heereswaffenamt), a także specyfika malowania w jednostkach walczących na wschodnim froncie. Postaram się dobrać kolory do standardu FS595B i RAL, oraz producenta trwałych farb do pokrycia lakierniczego zewnętrznych powierzchni wozu.

            Podstawowym zastrzeżeniem w opracowaniu jest fakt, że w zakładach używano farb czeskich dobranych do standardów Wehrmachtu. Posiadały one nieco inne bardziej pastelowe odcienie od niemieckich, a Żółty Wehrmacht Olive był raczej bardziej soczysty i nieco z lekkim połyskiem. Dla wozów przemalowanych przez jednostki na Froncie Wschodnim używano farb według zasobów i standardu klasycznych odcieni. Oczywiście i tutaj trafiały się różnice ponieważ farby bazowały na rozcieńczanym benzyną pigmencie na miejscu tuż przed malowaniem. Część dostaw pochodziła z krajów okupowanej Europy, stąd często tak duże rozbieżności przy badaniu kolorów.

           Zasadniczo Heereswaffenamt zamawiał działa pomalowane jednolicie z zewnątrz w kolorze Wehrmacht Olive (żółty ciemny) dotyczy to zwłaszcza wczesnych serii z zakładów  ČKD i Škody. Kamuflaż miano nanosić bezpośrednio w jednostkach frontowych zależnie od rejonu działania oddziału. Z wprowadzeniem dla Frontu Zachodniego bazowego koloru Olive Grün RAL 6003 od 18.VIII.1944r. standard malowania zmienił się. Od XI.1944r. wprowadzono kolor Olive Grün jako bazowy obowiązkowy dla wszystkich frontów. Mimo tego jak potwierdzają Zakłady Škoda AUTO i Muzeum w Mladá Boleslav dla wozów większości jednostek na wschodzie miał przeważać jako bazowy kolor, Żółty Wehrmach Olive RAL 7028. W toku produkcji, co szczególnie akcentowane jest przez Muzeum Škoda AUTO Heereswaffenamt zamawiał pojazdy z odstępstwami od instrukcji zależnie do terenu operowania jednostki. Zaprezentowany poniżej materiał fotograficzny potwierdza w późnym 1944r. i na wiosnę 1945 na terenach Polski obecność wozów w obu standardach bazowego koloru. Dotyczy to oczywiście dział średnich oraz późnych serii wyprodukowanych jesienią 44r. i zimą 45r. W opracowaniu i pokryciu malarskim wydobytego wozu trzeba uwzględnić mocno fakty częstego przemalowywania pojazdów w jednostkach bojowych. Często po przybyciu oddziału w rejon walk jeżeli pozwalał na to czas urządzano tzw. „wielkie malowanie”. Jest to pewną specyfiką Wehrmachtu, gdyż żadna inna armia na świecie nie przemalowywała swych czołgów i pojazdów w takiej częstotliwości.

           Wracając do zasadniczego tematu chcę zacytować list od Škoda Auto Muzeum w Mladá Boleslav – „List proszący o wzorce maskowania „Hetzers“ wyprodukowanych podczas WWII w Böhmisch Mährische Maschinenfabrik w Pradze i w Škoda Werke w Pilsen. Najpierw muszę powiadomić pana, że dokładne standardy rozmiarów plam dla danego koloru mimo poszukiwania w Archiwach nie zachowały się do dziś. Wykonywano u nas schemat maskowania „Czata” ponieważ taką otrzymywała prośbę Škoda od Zarządu Uzbrojenia. Prace malarskie były ukształtowane przez wielkie plamy, chmurami zaciemniające kształt wozu, w trzech zasadniczych kolorach – Europejski żółty (RAL 7028 ) zastosowany jako baza, drugi kolor nanoszony w fabryce to oliwkowy (zielony) (RAL 6003) w formie szerokich, nieregularnych pasów, trzecim był kolor czerwonobrązowy (RAL 8017). Kolorowe plamy w fabryce w Pilsen (Pilzno) BMM(ČKD) Hetzera były kształtowane przez duże plamy chmur, zaciemniających kształt wozu w zasadniczych kolorach wymienianych wyżej.

            Te wzorce pokrywały całe górne powierzchnie kadłuba, włączający front przedni i tylny Jeżeli na cały kolor kamuflażu zakłady otrzymywały prośbę, cała powierzchnia była literalnie rozrywana (zniszczona) przez małe plamy, wyrabiane przez czoło szczotki. Dla „Hetzer-ów“ wyprodukowanych w BMM był używany ten sam schemat o nazwie „Zasadzka“ (Ambush). Był on ukształtowany przez dłuższe nieregularne pasy w trzech standardowych kolorach. Zielony i brązowy. Zarządy Uzbrojenia otrzymywały na prośbę wozy w cyrkularnym (krągły) szablonie lub jednolite. Szablon cyrkularny malowany był w pasy o krawędziach, charakterystycznych granicach pełnych i zaokrąglonych. Nawet dla małych, ostrych – plam. Rozmieszczanie i rozmiar (sortowano według rozmiaru) było nanoszone w regularnie powtarzający się system. Ten schemat zamaskowania był używany w końcu 1944r. Wśród wielkiej ilości tych wozów były znajdowane na polach walki wyróżniające się maskowaniem na Froncie Wschodnim od używanego standardu fabrycznego i jawnie ulegającym indywidualnym warunkom walki jednostek”. bezpośrednio w jednostkach polowych nie istniał żaden typowy schemat malowania plam, pasów, wężyków i często był on inwencją i fantazją malującego żołnierza.  Od stosowania kamuflażu trójbarwnego dopasowanego do rejonu działania istniały odstępstwa, jak: jesień i wczesna wiosna bez udziału koloru zielonego, a w przełomie wiosna-lato (V / VI) przewaga brązu.

          Malowanie wnętrza czołgów i pojazdów panc. Wehrmachtu. Rozróżnia się cztery podstawowe typy kolor biały dla części załogowej i kolor bazowy dla podwozia i komory silnika, kolor biały i bazowy lub szary do wysokości sponsonów i komora silnika analogicznie. Kolor biały lub kremowy na całe wnętrze (Hetzery), zamiennie bazowy żółty analogicznie do dział z otwartym przedziałem bojowym.

Zestawienie kolorów w tabelach FS595B, RAL i zasobów projektowania komputerowego

CAD/CAM

     Najtrudniejszą barwą do odwzorowania w dzisiejszych czasach jest Wehrmacht Olive RAL 7028 Żółty Eropejski, poniżej wg FS i numer odpowiednika w obecnej tabeli kolorów RAL – Übersicht RGB / RAL 1002 Sandgelb.

Tabele Federal Standard FS595b dość dokładnie odzwierciedlają kolory. Posiadają zaktualizowane wpisy, podając nr koloru lub przedział, w którym powinien się znajdować.

Wehrmacht Olive RAL 7028 – bazowy.

kolor

Zamiennik RAL 1002.

kolor2

Wehrmacht Olive w tabelach CAD/CAM i zamienniki.

kolor3

Teoretycznie w wersji malowania można wykorzystać stosowany przez Daewoo jaśniejszy kolor Piaskowy Koreański po zmatowieniu utwardzaczem. Zalecane proporcje to 80% piaskowego i 20% Brun RAL 8017 dla efektu trochę zużytego,  zabrudzonego i wypłowiałego (farby pigmentowe szybko ulegały degradacji) od warunków atmosferycznych działa.

 Olive Grün RAL 6003 – oliwkowozielony, pasy cieniowania. Bazowy od 1944r.

kolor4

Brun RAL 8017 – czerwonobrązowy o odcieniu ceglastoczerwonym.

kolor5

 

Zamiennie zamiast RAL 8017od jesieni 1944r. wg danych, Wehrmacht stosował kolor Brun RAL 8012.

 Kolor jest za ciemny wg obecnych tabel RAL co potwierdza zmiana nazwy na czekoladowy, proponuję zestawione z obecnym 8017 zamienniki RAL 8000 lub 8025.

kolor6

Zalecenia:                                                                                                                                 Wszystkie próbki kolorów do porównania z próbkami barw należy wydrukować jako odbitki na papierze matowym z opcją nie przyciemniać, nie rozjaśniać – pliki zamieszczone w folderze.

Kolor dobrać do próbek i indeksów RGB na miejscu warsztatowo.

W tańszym wariancie wskazane jest dobranie kolorów z farb niższych cenowo producentów dla uzyskaniamatowej powłoki stosunek utwardzacza do bazy  6,5 : 1, minimum 6 : 1.  

Farby:                                                                                                                                         Barwa-Kielceposiadają RAL 6003 resztę musieliby dobierać. Cena 63zł/litr +utwardzacz 70zł/litr. Proponują opracować warianty na podstawie DURETHANE XP.

clip_image00111  Wiosna 1945r. Jpz.38 Starr z dieslem – Skoda.

clip_image0011  Grudzień 44r. zakłady BMM.

clip_image001  Hetzer BMM/CKD w IV.45r. Kolor bazowy żółty.

clip_image002

Zakłady Skoda Werke malowanie wg. standardu OKH dla Frontu Zachodniego sierpień 1944r.

Befehlspanzer38(t), fotografia koloryzowana przez autora.

Stan jednostek do dnia 12.IV.1945r. wchodzących w skład samodzielnej

A „Prusy Wschodnie”

A „Prusy Wschodnie” powstała na bazie cofających się i częściowo rozbitych jednostek 2. A, części jednostek 9. A i 11. A. Najbardziej interesującą jest 2 A, ponieważ skład jej sił stanowił trzon A. „Prusy Wschodnie”. Dostępny w danych stan jednostek 2. A i ich wykaz w ostatnich miesiącach wojny jest ważny dla ustalenia [wybrania] jednostki. Wydobyte działo mogło wchodzić w skład dużej jednostki i zarówno mniejszej, będąc wozem przydzielonym do niej w ostatnich dniach wojny. W opracowaniu koncentruję się wstępnie na niszczycielu i załodze z dużego związku taktycznego, do którego działa trafiły w większej liczbie w ramach dostaw lub uzupełnień.

2 A – stan na dzień 30.I.1945r.

Garnizon Torunia: 31. DGLud, 73. DP, forteczne i szkolne.

G „von Rappard” 7. DPanc i 7. DP

XXIII. KA: 227. DP, G „Schirmer”(sztab 23. DP), 5. DStrzel.

XXVII. KA: 83. DP, 35. DP, 252. DP, 542. DGLud.

XXXXVI. KPanc: 251. DP, 337. DGLud, 1. BZapor, 4. DPanc.

W lutym wzmocniono o:

Dowództwo VII KPanc z Armii „Północ”, dowództwem XVIII KGór z Norwegii, oraz 215. DP i 389. DP z Kurlandii.

4.PolicDGPanc SS, 33. DGSS”Charlemange”, 12. DLotn-Pol i inne pomniejsze utworzone z rezerw i poboru XX OW.

Przeprowadzone wzmacnianie i przerzuty sił w ciągu 16 dni lutego 1945r. doprowadziło do osiągnięcia stanu sprzętu bojowego na dzień 28.II.1945r. w tym:

Czołgi – 170, działa pancerne – 203 i około +/-10 wozów w remontach.

W toku walk stan jednostek zmieniał się i potwierdzone dane dotyczą związków taktycznych:

  1. BZapor – rozwiązana.
  2. DP – wykrwawiona w III.1945r. sztab przerzucony do Świnoujścia.
  3. DGlud – zniszczona sztab przerzucony za Odrę 11.IV.1945r.
  4. DP – rozbita, sztab posłużył do zorganizowania PzSch.”Ostsee”.
  5. DGLudSS – rozbita i odtworzona w III.1945r.
  6. DP – zniszczona, odtworzona w 3 APanc.
  7. DP – rozbita i zniszczona w Gdyni sztab ewakuowany 4.IV.1945r. inne źródła umiejscawiają jej resztki w walkach na Oksywiu po tym dniu.

 

A ”Prusy Wschodnie”stan jednostek bojowych w dniu 12 kwietnia 1945r.

1 – Jednostki ewakuowane do dnia 10.IV.1945r.

  1. DPanc i 4. PolicDGPanc SS – możliwym jest pozostawienie części sprzętu w rejonie wybrzeża ze składu.

2 – Pozostałe związki taktyczne:

  1. KA: 170. DP, 129. DP

Dowództwo Pilawy sztab 286. DP, 558. DGLud, 50. DP.

  1. KA: 14. DP, DGPanc „Grossdeutschland”, 551. DGLud, 95. DP, 93. DP.

XXVI. KA 28. DStzrel, 58. DP, 1. DP(nie ścisłe), 21DP 5DPanc + resztki 561. DGLud.

XVIII. KGór: 7DP.

XXIII. KA: 32. DP, 35. DP, 12. DLotn-Pol, 252. DP, 4. DPanc.

Dowództwo KA. ”Hel”: 83. DP(sztab), 203. DP, 7. DPanc, 4. PolicDGPanc SS, 31. DGLud.

3 – Związki taktyczne w dniu kapitulacji 9.V.1945r. za danymi OKW 150-180tys ludzi zgrupowanych w:

  1. KA, XXVI. KA, IX. KA, XXIII. KA, XVIII. KGór i dowództwo KA. „Hel”.

W resztkach dywizji:

50DP, 14DP, 170DP, 129DP, 7DP, 23DP, 35DP, 252DP, 203DP, 28DStzrel, 558DGLud, 31DGLud, 12DLotn-Pol, 4DPanc. Źródła niemieckie i zbieżnie sowieckie wykazują w składzie resztki 32. DP.

Zestawienie jednostek posiadających na stanie niszczyciele czołgów Hetzer i sprzęt pancerny na dzień 12.IV., oraz w pierwszych dniach maja 1945r. zamkniętych w kotle.

1)32. Infanterie-Division

W składzie 32. Panzerabwehr Abteilung – zamieszczam ją wyłącznie z uwagi na miejsce kapitulacji Hel.

2)73. Infanterie-Division – dostawa I. 1945 – 14 dział Hetzer.

Rozbita w Gdańsku 30.IV.1945r. Walczyła dalej jako grupa bojowa, część jednostki ewakuowano, a sprzęt pozostał. Wykazywany jest stan osobowy uległy zatopieniu podczas ewakuacji wraz z transportowcem „Goya” 16.IV.45r.

W składzie 173. Panzerjäger Abteilung.

3)83. Infanterie-Division – dostawa I. 1945 – 14 dział Hetzer.

W składzie wykazywany jest 183. Artillery Regiment. Z nim powiązany od czerwca 1944r. wykazywany jest Panzerjäger-Abteilung 183. Posiadał on na stanie od października 1944r. 10 dział Sturmgeschütze (9+1). Źródła niemieckie nie potwierdzają szczegółowo niszczycieli 38(t) na stanie jednostki w 1945r.

Należy jednak pamiętać, że wg nomenklatury Zarządu Uzbrojenia Jagdpanzery38 sygnowano nazwą –leichte Sturmgeschütz auf 38(t)

4)129. Infanterie-Division – dostawa I. 1945 – 14 dział Hetzer.

W składzie 129. Panzerjäger Abteilung.

5)203. Infanterie-Division – dostawa I. 1945 – 14 dział Hetzer.

W składzie 203. Panzerjäger Kompanie.

6)251. Infanterie-Division – uzupełnienie III. 1945 – 10 dział Hetzer.

W składzie Panzerabwehr-Abteilung 251.

Z braku precyzji danych można przypuszczać, że w tym terminie niszczyciele dotarły do sztabu ulokowanego w Świnoujściu, z którego sformowano 2. Div.RAD. Większość źródeł w tym niemieckie podają rozbicie dywizji w marcu 1945r. kończąc na tej dacie jej historię. Jednak niedobitki walczyły dalej na pasie wybrzeża. Potwierdzają to inne dostępne dokumenty OKW i ich zapisy na mikrofilmach. Pozostaje jedynie spekulować ile i jakich dział ze składu dywizji pozostało w okolicach Helu i wybrzeża. Żadna ze stron konfliktu nie wykazuje niszczycieli „Hetzer” na stanie, ani dostawy przed marcem 1945r.

7)252. Infanterie-Division

W składzie Panzerabwehr-Abteilung 252.

8)551. Volksgrenadier-Division – dostawa I. 1945 – 14 dział Hetzer.

W składzie Artillerie-Regiment 1551 – jednostka artylerii polowej.

9)4. Panzer-Division

W składzie Panzerjäger-Abteilung 49. od dnia 1943r.

Ważne – dla uzupełnień 129.Inf.Div., 203.Inf.Div. i 551. Volks-Gren.Div. sprzęt pochodził ze sformowanej w styczniu 1945r. (zdolność bojowa 26.I.45.) 104. Panzer Jagd Brigade posiadającej w składzie Jpz.Abt. 1 do 6. Trzy kompanie wozów przydzielono w sposób:

Sprzęt z Jpz.Abt.3 „Landau” do 203.Inf.Div.

Prawdopodobnie sprzęt z Jpz.Abt.5 „Freystadt” do 551. Volks-Gren.Div.

Każda kompania posiadała zgodnie ze standardem 12 wozów + 2 wozy dowodzenia Befehlspanzer38.

Ustalenie dokładnego przebiegu walk, potyczek losów oddziałów i nie zafałszowanych map jest niezwykle trudne dla rejonu Zatoki Gdańskiej. W pierwszych dniach kwietnia i pierwszych dniach maja 1945 główny ciężar walk toczył się o wiele setek kilometrów dalej. Władze rządzące powojenną Polską oraz dzisiejsze skutecznie starają się milczeć na fakt pozostawania na wybrzeżu tak ogromnej masy wojsk zdolnych się bronić o wiele dłużej niż to miało miejsce. Mało, temat niepokonanych jednostek kapitulujących dopiero 9 maja traktowany jest wyjątkowo wstydliwie i z większą tajemnicą niż odcięte jednostki niemieckie w Kurlandii. Za przykład dam książkę „dzień pierwszy-dzień ostatni” znajdziemy w niej wiele odcinków frontu: Kurlandia z Lipawą, garnizon Dunkierki składający broń 9.V, wzmianki o morskich bitwach między 12, a 15V na Bałtyku, walki po 10.V oddziałów ciągnących na zachód przez Czechy i ani jednego słowa o Helu. Owiany tajemnicą rejon walk wręcz prosi się o opisanie, wielu toczących się bezimiennych i zażartych bojów.

Opracował:

Stanisław Krzysztof Mokwa dla Fundacji „Latebra”, Hel, Polska.

Kraków 03.08.2007

Żródła:

Bundesarchiv, H. Guderian ” Wspomnienia żołmierza”, Śkoda Auto Muzeum w Mlada Boleslav, „Historia Waffen-SS”, Frontline „Panzerjager38(t) – edycja rosyjska, „Niemieckie Wojska na Froncie Wschodnim1944-1945”, Mikrofilmy Aleksandryjskie, RAC Tank Muzeum, zbiory i prace własne autora , tabele mFS595b i RAL.

 

Literatura:
Janusz Ledwoch „Jagdpanzer 38(t) Hetzer”
Janusz Ledwoch „Niemieckie wozy bojowe 1933-45”
Zbigniew Lalak, Dariusz Jędrzejewski „Niemiecka Broń Pancerna 1933-45”